W niedzielę w Chorzowie (woj. śląskie) nieznany sprawca zabił dziennikarza współpracującego ze stacją TVN. Ofierze zadano kilkanaście ciosów nożem. Policja w czwartek 31 marca w sprawie morderstwa zatrzymała mężczyznę.
“Zatrzymano mężczyznę, który jest powiązany ze śledztwem dotyczącym zabjstwa dziennikarza w Chorzowie. Mężczyzna czeka na teraz na przesłuchanie w prokuraturze. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut pomocnictwa.” – podaje RMF FM na Twitterze.
Zabójstwo współpracownika TVN w Chorzowie. Przyjął około 50 ciosów nożem
Do zdarzenia doszło w niedzielę 27 marca około godz. 0:30 pod stadionem piłkarskim w Parku Śląskim w Chorzowie. Według ustaleń sprawca zakradł się do samochodu, w którym siedziało dwoje młodych ludzi. Otworzył przednie drzwi od strony pasażera i zaatakował nożem siedzącego 29-latka, którym okazał się Paweł K., dziennikarz współpracujący z TVN. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować.
Jak pisaliśmy, sekcja zwłok ofiary wykazała, że przyjął około 50 ciosów nożem kuchennym. – Część tych ciosów spowodowała obrażenia istotnych narządów wewnętrznych jak płuca oraz istotnych naczyń krwionośnych. Skutkiem tego był bardzo masywny krwotok, a on bezpośrednią przyczyną zgonu – przekazał prokurator Cezary Golik z chorzowskiej prokuratury rejonowej podczas konferencji. – Bardzo duża liczba zadanych ofierze ciosów wskazuje, że sprawca był w ogromnych emocjach – skomentował śledczy
Artykuł jest aktualizowany.